Auto kosmetyka dla każdego

auto kosmetyka w myjni

Okazuje się, że wcale nie trzeba jechać do lakiernika, by sprawić, żeby auto błyszczało się jak dawniej. Wystarczy trochę samozaparcia i odpowiednie środki, a efekty mogą wręcz przerosnąć nasze oczekiwania.

To prostsze niż myślisz

Przywrócenie poprzedniego stanu powłoki lakierniczej wcale nie jest tak trudne, jakby mogło się nam wydawać. O ile nie mamy do czynienia z głębokimi rysami, które trzeba zamalować, to można ze wszystkim uporać się w pojedynkę. Potrzebne będą nam jedynie specyfiki, bez których nie ma co zaczynać pracy.

W co się zaopatrzyć?

Nawet pomimo wielkich chęci bez niektórych środków nie osiągniemy tak naprawdę nic. Dlatego na samym początku trzeba zakupić:

  • glinkę
  • pastę polerską
  • środek do usuwania smoły

Oczywiście o podstawowych środkach takich jak szampon samochodowy czy wosk wie każdy, kto choć raz mył samochód, więc nie trzeba o nich przypominać. Przed użyciem pasty polerskiej konieczne jest dokładne oczyszczenie powłoki lakierniczej. W tym celu należy spryskać powierzchnię sprayem, które rozpuści smołę, a potem przystąpić do żmudnej pracy z glinką, która pomoże nam usunąć wszelki osad, z którym nie mógł uporać się szampon, czy też aktywna piana. Dopiero potem można przystąpić do najtrudniejszego zadania, czyli polerowania.

Zakup w przystępnej cenie

Najwięcej specjalistycznych sklepów o profilu auto kosmetyka można znaleźć w internecie. Samochodowe kosmetyki w sieci są wyraźnie tańsze niż w sklepach stacjonarnych. Różnice w cenach sięgają nawet trzydziestu procent.